Najwyższy czas na pieczenie pierniczków :-) , czyli świateczne przygotowania czas zacząć :-)
Razem z Lenką piekłyśmy pierniczki....hmmm jaki zapach w domu się unosił...przepiękny czas...Lubię ten czas przedświątecznych przygotowań....mniam..mniam pozostało jeszcze uczynić dekoracje , ale blog kuchniawformie obiecał w nocy umieścić jak to pięknie zrobić krok po kroku :-) Przepis na pierniczki wzięłam z mojego ulubionego bloga Figowe Smaki i grzecznie zrobiłam ciasto ponad dwa tygodnie wcześniej i sobie pięknie dojrzewało w garażu :-) Tak wiec kochane powoli odliczamy dni do magicznego dnia jakim są święta
ps. Lenka jest najlepszym pomocnikiem na świecie :-)
1/2 kg prawdziwego miodu (zapomnijmy o sztucznym miodzie)
2 szklanki cukru
25 dag smalcu lub masła
1 kg pszennej mąki (ta ilość jest za mała, aby ciasto miało odpowiednia konsystencję trzeba dać około 1,5 kg mąki Najlepiej dać 1 kg i później dosypywać tyle i potrzeba)
3 całe jajka
3 ścięte łyżeczki sody oczyszczanej
1/2 szklanki mleka
1/2 łyżeczki soli
przyprawa do piernika (od lat zamiast dodawać gotową przyprawę robię ją sama mieląc goździki, kolendrę, kilka ziaren ziela angielskiego, jałowca i dodając mielony cynamon i imbir).
W garnku rozpuszczamy, miód cukier i tłuszcz. Nie dopuszczamy do zagotowania masy, cały czas mieszamy, bo masa ma tendencje do przywierania do dna.
Masę schładzamy i stopniowo dodajemy do niej, wyrabiając ciasto ręką, mąkę, 3 jajka, sodę rozpuszczoną w mleku, sól i przyprawy.
Wyrobione ciasto wkładamy do garnka emaliowanego lub z kamionki, przykrywamy lnianą ściereczką, osłaniamy folią i umieszczamy w chłodnym miejscu (dolna półka w lodówce, balkon, piwnica). Ciasto ma dojrzewać minimum przez 2 tygodnie.
Gotowe ciasto rozwałkowujemy partiami, wykrawamy foremkami pierniczki i pieczemy. Cisto musi chwile poleżeć w temperaturze pokojowej , żeby nie było takie twarde i spokojnie dało się rozwałkować na około 0,5 cm . Piekarnik na 200 C i 10 min .
Po upieczeniu ciasteczka twardnieją. Nie jest to powód do paniki. Po kilku dniach kruszeją i rozpływają się w ustach.
Można je oczywiście polukrować, przybrać jakimiś ozdóbkami.
Do ciasta można dodać przesmażoną skórkę z pomarańczy i pokruszone orzechy.
Sprawdzony sposób na wyschnięte pierniki.
Do pojemnika z pierniczkami należy dodać kilka skibek świeżego chleba :)
Chleb "odda" swoja wilgoć piernikom i staną się kruche.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz