Już tylko kilka dni do Świąt. Upieczone pierniczki kruszeją w puszkach. Dwa dni dekorowałyśmy pierniczki i ciasteczka maślane :-) W tym roku , dzięki pracy zbiorowej :-) dziewczyny odkryły przede mną domki z pierników i takie cudo , będzie też u mnie na świątecznym stole :-) , dzięki Aluś jesteś boska !
poniżej fotorelacja i efekty naszej dwudniowej pracy, ale jakiej przyjemnej :-)
ps. ja w tym roku zamiast tradycyjnych karteczek do prezentów przyczepie pierniczki z imieniem obdarowanego :-) , zawsze potem można powiesić na choinkę :-)
całus
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz